Mysłowice: Stacyja Myslowitz – kawa na dworcu, wśród antyków

W starym budynku dworca PKP w Mysłowicach od dwóch lat działa sklep z antykami, prowadzony przez Iwonę Borcz. Niedawno w jednym pomieszczeniu sklepu powstała mała kawiarnia Stacyja Myslowitz, serwująca na razie tylko kawę, herbatę, zimne napoje oraz ciasta. W przyszłości oferta gastronomiczna lokalu ma się powiększyć.

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz

Wystrój Stacyi to oczywiście antyki, wyszukane przez panią Iwonę, ale znajdziemy tu również wiele historycznych materiałów dotyczących Mysłowic. Fani miasta i historii mają tu co kontemplować. Są i stare pocztówki, ogłoszenia z gazet (niektóre bardzo śmieszne dzisiaj) i same stare gazety. Oczywiście są też śląskie meble, na czele z białym byfyjem, obrazki i co jeszcze można sobie wymyślić.

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz

Sam budynek, w którym znajduje się Stacyja, został oddany do użytku w 1846 r, otwierał go z pompą sam cesarz Prus Wilhelm I. To było kiedyś ważne miejsce, przez nie przechodziła linia kolejowa do Krakowa i Berlina. Teraz budynek należy do PKP i jest trochę zaniedbany, Stacyja za sąsiadów ma kościół zielonoświątkowców i jedną lokatorkę, mieszkającą w tym budynku. Teraz pociągi kursują rzadziej, ale i tak słychać je w Stacyi.

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz

Zobacz krótki film z wnętrza Stacyi: https://www.youtube.com/watch?v=6BVRoBbjyC4&feature=youtu.be

Pani Iwona pasjonuje się antykami i historią, skończyła ten kierunek studiów, ale potem pracowała w branży przemysłowej. Teraz sama jest sobie szefową.

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz. Iwona Borcz

Menu Stacyi na razie nie powala na kolana, ale pani Iwona obiecuje, że jedzenia będzie więcej. Na razie poleca mieloną na miejscu kawę o zachęcającej nazwie Miłość w Paryżu i smaku truflowo-pomarańczowym. Można ją spróbować w wersji oldschoolowej, czyli parzonej – 4,5 zł. Mała kawa parzona kosztuje 3,5 zł, większa jest o 1 zł droższa. Rozpuszczalna kosztuje 4 zł, a z ekspresu 4,5 zł. Do godz. 13.00 kawy kosztują 3 zł. Można też wypić Inkę za 3 zł. Kawa w zestawie z ciachem (np. szarlotką, sernikiem czy ciasteczkami czekoladowymi) kosztuje 10 zł, a w sobotę 8 zł.

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz. Sernik

Herbaty kosztują 3 lub 4 zł (w tym smakowe z Czasu na Herbatę, które można też kupić tu na wagę). Jak ktoś ma ochotę albo nerwy, może wychylić szolkę naparu z ziół, np. melisy, pokrzywy czy mięty (3 zł). Za gorącą czekoladę zapłacimy 5 zł, za kakao 4 zł, a za kisiel 3 zł. Zimne napoje kosztują od 3 do 6 zł.

Mysłowice: Kawiarnia i sklep z antykami Stacyja Myslowitz. Kawa parzona Miłość w Paryżu

– Jesteśmy otwarci na wszelkie ciekawe inicjatywy. Zapraszamy w nasze progi kluby, kółka zainteresowań czy różne inne dusze ciekawe świata i ludzi – mówi pani Iwona. – Można u nas zorganizować spotkania, wernisaże, imprezy. Współpracujemy z dziewczynami z mysłowickiego baru mlecznego, które zapewniają niedrogi catering.

Od 29 marca Stacyja Myslowitz wydłuża godziny działania, teraz będzie czynna dłużej oraz również w piątki i soboty do wieczora.

Stacyja Myslowitz,

Mysłowice, ul. Powstańców 14,

czynne: pon.-czw. 10.00-18.00, piątki i soboty – 12.00-20.00,

https://www.facebook.com/pages/Stacyja-Myslowitz

Tagi

antyki mysłowice / gdzie na kawę mysłowice / kawa mysłowice / kawiarnia w mysłowicach / stacyja myslovitz / stacyja myslowitz

Kategorie

KUCHNIA / UGRYŹ SWOJE MIASTO / Mysłowice / NOWOŚCI / KUCHNIA / Polska / UGRYŹ SWOJE MIASTO

Komentarze

Wyszukiwarka

Kategorie wpisów