Katowice: Botanika przy Sienkiewicza. Roślinnie, ziołowo, sympatycznie
Przy ul. Sienkiewicza 27, w tej ładniejszej części centrum Katowic, działa od maja 2016 r. Botanika, bistro i kawiarnia z kuchnią roślinną (wegetariańską i wegańską). Ten adres nie był dotychczes szczęśliwy – to już trzeci lokal w tym miejscu ciągu kilku lat, ale mamy nadzieję, że Botanika zagości tam na dłużej, zwłaszcza że to wyjątkowo sympatyczne miejsce. Człowiek czuje się tam jakoś tak… zaopiekowany:-)
Botanika zakwitła dzięki Michałowi Starosolskiemu i jego żonie Ani, katowiczanom, rodzicom trzech córek i oczywiście wyznawcom diety roślinnej. Na co dzień częściej można tu spotkać Anię, która wraz ze swoją załogą gotują potrawy w otwartej kuchni, dzięki czemu można ich podglądać przy pracy. W dodatku Ania i Michał są zapalonymi zbieraczami ziół i ich znawcami. Gdy tylko mają wolny dzień, z dziećmi ruszają na łąki i do lasu zbierać zioła. Z nich serwują cuda ku zdrowotności w Botanice – warto tu zapytać, co aktualnie mają „na stanie”.
Sezonowość, świeżość i natura – tak w trzech słowach można streścić filozofię Botaniki. Odnosi się do kuchni, ale też do wystroju wnętrz, bo w Botanice sporo jest zieleni (w tym żywy wertykalny – wiszący na ścianie – ogród – nieduży, ale zadbany) i koloru niebieskiego. Lokal ma coś na kształt sutereny, z zacisznymi kącikami. Schodami w górę dotrzemy do głównej sali, gdzie są bar, otwarta kuchnia, duży stół skłaniający do wspólnych biesiad i kilka barowych stołków z widokiem na ulicę Sienkiewicza dla tych, którzy chcą zjeść na szybko albo tylko napić się kawy. Na dłuższe i bardziej intymne pogaduszki świetnie nadaje się trzecia, nieduża sala z tyłu lokalu.
Botanika jest czynna od rana do wieczora, zjemy tu więc i śniadanie, i lunch, a po południu – podwieczorek, czyli np. pieczone na miejscu ciasto.
Na śniadanie można sobie zażyczyć np. tofucznicę, czyli alternatywę dla jajecznicy, z curry i innymi przyprawami albo rozmaite wersje owsianki na mleku owsianym, ryżowym, sojowym albo krowim.
Coś poważniejszego na ząb można tu kąsnąć od 13.30, kiedy zaczyna się pora lunchowa. Codziennie Ania i jej ekipa gotują kilka obiadowych dań, zawsze opartych na sezonowych produktach, pochodzących z naszej szerokości geograficznej. Zwykle więc na tablicy pojawia się zupa, danie z makaronem/kaszą/ryżem, zapiekanka lub polenta, tarty, sałatka plus coś do picia – shake lub smoothie.
Przykłady dań? Krem z kalafiora z orzechami włoskimi i zdrowym olejem rydzowym (13 zł), zapiekanka ziemniaczana z fasolą czerwoną, kapustą włoską i wegańskim beszamelem (19 zł), cukinie faszerowane kaszą jaglaną i pomidorami (19 zł), makaron tagiatelle z pesto z natki pietruszki z pecorino lub wegańskim parmezanem (18 zł), papryka faszerowana czarnym ryżem, serem haloumi i płatkami migdałowymi (20 zł).
Trudno przejść obojętnie obok wypieków Botaniki, zwłaszcza że są wystawione w witrynie przy barze i kuszą nie tylko wyglądem, ale i składem. W dodatku ciasta i ciastka pieką tu zarówno panie, jak i panowie. Można tu zjeść świetny bananowiec (11 zł kawałek), brownie, tofurnik (np. czekoladowy z czarną porzeczką), miodownik (11 zł), muffiny czy tarty (np. śliwkową z bezą).
Botanika specjalizuje się też w dobrej, „świadomej” kawie, wybieranej przez samych właścicieli. Espresso kosztuje tu 6 zł, flat white 8 zł, cappuccino 9 zł a latte 11 zł. Kawy są robione za pomocą „białego orła” – pięknego białego ekspresu do kawy Victoria – White Eagle 358, pierwszej takiej maszyny w Polsce. Choć to profesjonalny sprzęt, nie jest w pełni automatyczny, dając baristom duże pole do popisu.
Można tu też się trochę pobawić kawą, dzięki alternatywnym metodom jej parzenia. Chemex mały kosztuje 12 zł, Chemex duży 16 zł, Syfon mały 12 zł, Syfon duży 16 zł. Warto zapytać obsługę, jaką kawę polecają i nie bać się wypróbować alternatywnych metod parzenia, bo wszystko dobrze i spokojnie tłumaczą:-)
W Botanice czasami mają oryginalne pomysły na napoje, serwują np. wściekle zielony koktajl ze szpinakiem i innymi cudami w środku. Warto spróbować:-)
Jeśli mamy ochotę na coś ciepłego do picia, to polecają się oczywiście herbaty (15 zł za dzbanek), ale i napary ziołowe autorstwa Ani i Michała. Za 15 zł można sączyć np., tak jak my, napar ze skrzypu, malwy, lipy, mniszka lekarskiego i dziewanny.
Sierpień 2016 r.
Botanika,
Katowice, ul. Sienkiewicza 27,
czynne: pon.-sob. 9.00-21.00, niedz. 9.00-20.00,
płatność kartą: tak, WiFi: tak, lokal przyjazny zwierzętom
Kategorie
UGRYŹ KATOWICE / Bistro / KUCHNIA / UGRYŹ KATOWICE / Nowe miejsce / UGRYŹ KATOWICE / KUCHNIA / Wegańska / KUCHNIA / Wegetariańska
Wyszukiwarka
Kategorie wpisów
Wybierz kategorię
- KUCHNIA (338)
- Amerykańska (32)
- Chińska (4)
- Czeska (3)
- Fast Food (25)
- Francuska (12)
- Grecka (1)
- Gruzińska (4)
- Hiszpańska (6)
- Japońska (22)
- Karaibska (1)
- Meksykańska (1)
- Niemiecka (7)
- Orientalna (3)
- Ormiańska (3)
- Polska (173)
- Rosyjska (2)
- Śląska (54)
- Slow Food (35)
- Śródziemnomorska (44)
- Wegańska (11)
- Wegetariańska (24)
- Węgierska (3)
- Włoska (73)
- Meksykańska (1)
- NOWOŚCI (242)
- POLECAMY (85)
- PROMOCJE I KONKURSY (8)
- UGRYŹ KATOWICE (204)
- Bar (34)
- Bistro (66)
- Foodtruck (1)
- Kawiarnia (40)
- Klubokawiarnia (5)
- Lodziarnia (1)
- Lunch (16)
- Nowe miejsce (82)
- Piekarnia (2)
- Pizzeria (12)
- Pub (12)
- Restauracja (68)
- UGRYŹ SWOJE MIASTO (200)
- Będzin (1)
- Beskidy (6)
- Bielsko-Biała (12)
- Bytom (10)
- Chorzów (20)
- Czechowice-Dziedzice (2)
- Czeladź (4)
- Częstochowa (3)
- Dąbrowa Górnicza (8)
- Gliwice (29)
- Jura (2)
- Kobiór (1)
- Lubliniec (1)
- Miasteczko Śląskie (1)
- Mikołów (4)
- Mysłowice (4)
- Okręg Rybnicki (1)
- Piekary Śląskie (1)
- Pszczyna (7)
- Pyskowice (1)
- Radzionków (1)
- Ruda Śląska (9)
- Siemianowice Śląskie (3)
- Sosnowiec (40)
- Świętochłowice (4)
- Tarnowskie Góry (7)
- Tychy (16)
- Zabrze (11)
- Zawiercie (3)
Komentarze