Gliwice: Restauracja Supernova, wszechświat doznań kulinarnych

Supernova to efekt eksplozji kosmicznych, niezwykle jasny obiekt, który jednak znika po kilku tygodniach lub miesiącach. Mamy nadzieję, że gliwicka Supernova tak szybko nie zniknie, bo spodobało nam się tam:-)

Gliwice: Restauracja Supernova

Gliwice: Restauracja Supernova

To jedna z tych restauracji, która na początku może budzić onieśmielenie, bo jest elegancka, a takie lokale wydają się drogie i w ogóle „ą”, „ę”. Wystrój jest prosty, nowoczesny, może się wydawać z zewnątrz chłodny, ale ociepla go drewno, którego we wnętrzu jest sporo. Z niego jest na przykład zrobiony ciekawy wiszący bar. Sympatyczna obsługa jednak pozwala szybko odnaleźć się w rzeczywistości Supernovy.

Film pokazujący wnętrze restauracji Supernova znajdziesz tu: http://youtu.be/OI_GBP69cWA

Gliwice: Restauracja Supernova

Gliwice: Restauracja Supernova

 

Gliwice: Restauracja Supernova

Gliwice: Restauracja Supernova

Restauracja ma wejścia z dwóch stron kamienicy, od ulicy Górnych Wałów oraz od Grodowej. Po stronie Górnych Wałów jest też stylowy ogródek letni, w podwórku, dzięki czemu nie wdychamy spalin z ulicy. Sama Supernova nie jest wielka, ale podzielona zmyślnie na kilka stref, dzięki czemu jest przytulniej. Dużo tu okien wpuszczających do wnętrza światło dzienne. Wieczorem też jest przyjemnie, bo restauracja ma profesjonalne oświetlenie.

Gliwice: Wejście do restauracji Supernova od ul. Górnych Wałów

Gliwice: Wejście do restauracji Supernova od ul. Górnych Wałów

 

Gliwice: Wejście do restauracji Supernova od ul. Grodowej

Gliwice: Wejście do restauracji Supernova od ul. Grodowej

Ale do rzeczy, czy do jedzenia… Kartę menu Supernovy nie można określić jednym słowem, a jeśli trzeba, to będzie to fusion, bo dania łączą w sobie różne smaki, a dodatkowo szef kuchni proponuje rozmaite ciekawe i modne obecnie składniki jak np. jarmuż. Lokal ma też całkiem sporo, jak na polskie standardy, dań z owocami morza.

Na przystawkę można tu zjeść np. ciepłe pierożki z ciasta filo z gęsiną i kozim serem (22 zł), carpaccio z combra jelenia (29 zł). My spróbowaliśmy smażonych krewetek z chili (34 zł), których nie trzeba było się bać, bo wcale nie było takie ostre. Można też zażyczyć sobie zestaw wędlin lub serów albo nawet cały zestaw tapas dla 3-4 osób (104 zł).

Gliwice: Restauracja Supernova. Smażone krewetki z chili

Gliwice: Restauracja Supernova. Smażone krewetki z chili

Z zup spróbowaliśmy gęstego toskańskiego kremu z pomidorów pelatti, z bakłażanem, cukinią i bazyliowym pesto (12 zł). Aromat tego kremu porusza zmysły:-) Można też zamówić francuską zupę z małżami (15 zł) czy wołowe consomme (czyli rodzaj bulionu, 14 zł).

Gliwice: Restauracja Supernova  Toskański krem

Gliwice: Restauracja Supernova Toskański krem

W menu są też ciekawe makarony, np. pappardelle z wędzonym łososiem (28 zł), tagiatelle z piersią kurczaka i szafranem (26 zł), gnocchi z królikiem i szałwią (33 zł, tego musimy spróbować następnym razem!).

Z ryb ciekawie zapowiada się filet z halibuta w sosie z tamaryndowca i chili z plackami z batatów i cukinii (36 zł) czy stek z tuńczyka na makaronie tagiolini nero z owocami morza (49 zł).

Z głównych dań zauważyliśmy pierś z kurczaka z modnym ostatnio niesłychanie jarmużem (czyli odmianą kapusty) i szynką westfalską w sosie truflowym (39 zł), filet z kaczki na jabłkach w cieście korzennym (43 zł), comber jagnięcy z sosem z pigwy na kremowej polencie (58 zł). My spróbowaliśmy za to klasyka – grillowanego steka z polędwicy wołowej z sosem madera (56 zł), który był idealnie tak wysmażony jak chcieliśmy, czyli dobrze. Podawany jest z ziemniakami Pont-Neuf i smażonymi warzywami.

Gliwice: Restauracja Supernova. Grillowany stek z polędwicy wołowej

Gliwice: Restauracja Supernova. Grillowany stek z polędwicy wołowej

Na koniec można wybrać jeden z czterech deserów. My wzięliśmy tartę ananasową z malibu i lodami waniliowo-karmelowymi (15 zł).

Gliwice: Restauracja Supernova. Tarta ananasowa z lodami

Gliwice: Restauracja Supernova. Tarta ananasowa z lodami

Wielki plus za domową lemoniadę i inne ciekawe napoje (nie wyskokowe:-). Chcemy też pochwalić kelnera, który nas obsługiwał. Wzór profesjonalizmu.

W sumie Supernova to elegancka restauracja z naprawdę ciekawym menu. Warto tu wpaść w ciągu dnia, bo restauracja ma ofertę lunchową, ale też by uczcić jakąś okazję. Nie ma też wstydu zaprosić tu klienta na lunch biznesowy.

Restauracja Supernova,

Gliwice, ul. Górnych Wałów 42,

czynne: pon.-niedz. 11.00-22.00

http://supernova.gliwice.pl/

Komentarze

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.