Gliwice: Restauracja Polsko Włoski. Sami sobie zrobili kuchenne rewolucje

W samym centrum Gliwic, przy ul. Dworcowej, działa od marca 2015 r. restauracja o intrygującej nazwie Polsko Włoski, i dopisku Pasta Express. Lokal specjalizuje się w daniach włoskich (ale bez pizzy), ale ma też w karcie kilka hitów z polskiej kuchni. Niedawno restauracja sama sobie zorganizowała kuchenne rewolucje, podążając tropem recenzji klientów. Zmieniła kucharza, menu,  godziny otwarcia. Można bez Magdy Gessler? Można.

20150724_184233

Polsko Włoski ma być miejscem, gdzie można zjeść szybko, tanio i smacznie. W karcie królują makarony w różnych odsłonach, ale można też kąsnąć… mule z Bułgarii. Lokal założył ze wspólnikiem Paweł Sargalski, od niedawna mieszkaniec Gliwic, który tu przeniósł się z Poznania. Z wykształcenia… nauczyciel germanistyki:-) Jego marzeniem było mieć własną restaurację i to marzenie spełniło się w Gliwicach.

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski

Lokal ma klimat loftu, sporo tu szarości, choć wnętrze rozweselają kolorowe dodatki. Jest kilka zwykłych stolików, ale można też usiąść na kolorowej kanapie.

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski

Menu jest w wersji papierowej, ale też wypisane kredą na tablicy nad i koło baru. Warto na nie spojrzeć, bo codziennie jest tu wypisane menu lunchowe, obowiązujące od poniedziałku do piątku do godz. 16.00 za 16 zł za zupę i drugie danie.

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski

Drzwi i okna na całą wysokość są otwierane, gdy jest ciepło, więc można się poczuć, jak we Włoszech, z zastrzeżeniem, że nie przeszkadza nam ruch uliczny, bo Dworcowa to dość okupowana ulica.

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski

W oczekiwaniu na złożone zamówienie dostaliśmy sporą porcję pokrojonych na kromki bułek z sezamem, wypiekanych na miejscu, z masłem czosnkowo-ziołowym. Gdyby nie obawa, że nie zjemy zamówionych dań, od razu byśmy je wyjedli, bo były pyszne.

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski. Bułki z sezamem

Oczywiście we włoskiej restauracji nie mogliśmy nie spróbować  bruschetty z pomidorami, czosnkiem, mozarellą i bazylią (10 zł). Dwie bogato obdzielone kromki (pieczone na miejscu) pochłonęliśmy w okamgnieniu. Jest jeszcze wersja z ricottą, suszonymi pomidorami i rukolą (10 zł). Z innych przystawek: naleśniki z ricottą i szpinakiem, zapieczone z mozarellą (10 zł, uwaga, duża porcja), włoska kanapka z rukolą, szynką parmeńską i parmezanem (12 zł) i talerz polsko-włoski z wędlinami 16 zł).

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski. Bruschetta

Co czwartek do lokalu docierają świeże mule bułgarskie, bardziej mięsiste niż zwykłe. Nie mogliśmy sobie odmówić tej przyjemności. Talerz muli wraz ze sznitkami bułki z sezamem, którą należy maczać w sosie cytrynowo-śmietanowym, kosztują 25 zł.

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski. Świeże mule

Mule są sprzedawane do wyczerpania zapasów, a to zwykle następuje szybko, nic dziwnego, że klienci zapisują się na nie. Zwykle kończą się w niedzielę. Można tu też zjeść tagiatelle z mulami w białym winie z czosnkiem i pomidorami (20 zł).

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski. Świeże mule

Makarony kosztują tu od 16 do 20 zł. Jest i klasyczne spaghetti, ale też tagiatelle i parpadelle. My spróbowaliśmy parpadelle z polędwiczką wieprzową, grzybami leśnymi, czosnkiem i rozmarynem, w sosie winno-maślanym (20 zł). Danie smaczne, aromatyczne. Można się najeść:-)

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski. Parpadelle z polędwiczką wieprzową

Na duży głód polecamy też gnocchi z szynką parmeńską, suszonymi pomidorami, rukolą w sosie śmietanowym (18 zł). 

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko-Włoski. Gnocchi

 W upały świetnie sprawdzają się sałatki (14-18 zł), zwłaszcza że są ciekawie skomponowane, np. sałatka z kozim serem, orzechami włoskimi i gruszką w occie balsamicznym (18 zł) czy sałatka z arbuzem, serem feta, czerwoną cebulą, ogórkiem i dressingiem miodowo-musztardowym (16 zł).

Gliwice: Polsko-włoski

Gliwice: Polsko Włoski. Sałatka z arbuzem i serem feta

Deserów jest niedużo – tiramisu (w pucharku) za 10 zł  i lody, też w pucharku (za 10 zł).

O polskich daniach wspomnimy z kronikarskiego obowiązku, bo żadnego nie próbowaliśmy. To np. ciekawy żur robiony na maślance, z białą kiełbasą, boczkiem i ziemniakami (10 zł), kurczak grillowany z miksem sałat i ziemniakami opiekanymi (22 zł), roladka z kurczaka w sosie truflowym z dodatkami (24 zł), polędwiczka wieprzowa w szynce parmeńskiej z gnochci z sosem grzybowym (24 zł).

Jest jeszcze… czarny burger wołowy, z pieczoną na miejscu bułką (duży szacun), podawany z ćwiartkami ziemniaków (22 zł) oraz jedyne danie rybne, czyli pieczony łosoś podany na risotto cytrynowym z konfiturą z czerwonej cebuli  i dresingiem miodowo-musztardowym (28 zł).

Z napojów – są alko i niealko:-) Kawa Segafredo od 4,90 zł. Wino lane z beczki oraz piwo, lane i z butelki.

Można tu płacić kartą, jest WiFi.

 

Polsko Włoski Pasta Express

ul. Dworcowa 26, Gliwice,

czynne pon.-sob.: 12.00-22.00, niedz.: 12:00-21.00

Polsko Włoski na Facebooku

 

 

 

Komentarze

  • zoś.:

    przystaweczka umilająca oczekiwanie na zamówione dania? bywam w lokalu dość często i takowej nie widziałam.
    artykuł trochę nazbyt optymistyczny, ale po przemianie lokal faktycznie zasługuje na pochwałe. nawet obsługa jest milsza. ponadto jedzenie jest smaczne i do polecenia, tyko porcje makaronu mogłyby być nieco większe 🙂

  • Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.