Pszczyna: Nowy Punkt „G”

W Pszczynie, przy jednej z bocznych uliczek dochodzących do Rynku, działa od niedawna nowe bistro i bar w jednym – Punkt „G”astronomiczny. Nieduży, ale przestronny lokal znajduje się w miejscu, gdzie kiedyś był bank, na podłodze w pierwszej sali jest nawet napis: tu kiedyś stał bankomat:-)

Punkt „G”astronomiczny to dziecko Marka Furczyka, pszczyńskiego kucharza, który do tej pory specjalizował się w cateringu (firma Planeta Smaku), ale zawsze marzyła mu się własna restauracja. Pszczyński lokal jednak nie jest typową restauracją. – Zależało mi na tym, żeby mógł tu wejść i człowiek w garniturze, i w dresie, żeby wszyscy czuli się dobrze, by było to miejsce bez zadęcia – mówi Furczyk.

I to mu się udało. Punkt „G”astronomiczny jest urządzony prosto, ale pomysłowo, z dbałością o szczegóły. Główne role grają piękny, duży jasny bar, z frontem składającym się z drzwiczek i innych części starych mebli oraz drewniane, solidne stoły. Są i duże stoliki, na 6 osób, ale i miejsca barowe, gdzie można przysiąść i zjeść coś na szybko. Szczegóły, które nas uwiodły to m.in. huśtawka przy barze, wieszaki na ubrania zrobione z wygiętych łyżek i specjalne, duże menu dla osób „noszących bryle” i serwetki spięte drewnianą klamerką do bielizny.

 

Ale wystrój to w Punkcie „G”astronomicznym sprawa drugorzędna, bo tu liczy się głównie jedzenie. – Wszystko przygotowujemy na bieżąco, z naturalnych produktów – mówi Marek Furczyk. Codziennie na tablicy są wypisywane oferty i dania dnia, np. w soboty jest zestaw sobotni (zupa, drugie danie i kompot za 18 zł).

Regularne menu jest ograniczone do około 25 potraw. Lokal od 10.00 do 11.30 serwuje śniadania (od 8 do 14 zł). Danie dania (od 12.00 do 14.00) kosztuje 13 zł, zupa dnia 4 zł, a zestaw TO i TO 15 zł. Można zjeść tu kanapkę ze świeżymi warzywami (14 lub 16 zł) oraz burgera z grubo krojonymi frytkami, sałatką i sosem (19 zł). Wśród zup są do wyboru: z maślaków (8 zł), krem z pietruszki z kawałeczkami łososia (6 zł), zupa pomidorowa oraz zupa dnia (4 zł). Dla mniej głodnych albo dbających o linię przygotowano 4 rodzaje sałatek (13-16 zł).

Wśród dań głównych warto zwrócić uwagę na makarony, które w Punkcie G są robione ręcznie. Rurki KRK (z kurczakiem i kurkami) kosztuje 18 zł, 2 rodzaje spaghetti po 14 zł, parpadelle z borowikami i pietruszkowe tagiatelle po 18 zł. Można też wybrać risotto dnia za 15 zł.

Dania mięsne są reprezentowane m.in. przez sznycel wiedeński z jajkiem sous-vide, ziemiakami w mundurkach, sałatą lodową i sosem jogurtowym (21 zł), golonkę wieprzową przygotowaną na sposób sous-vide (22 zł), pieczony filet z kaczki z gorącą sałatką z jabłek w cieście filo i pomarańczami (28 zł), grillowaną wołowinę z pieczarkami w tempurze, grubo krojonymi frytkami i sosem serowym (38 zł).

Z ryb można wybrać duszony filet z sandacza w sosie z białego wina z gotowanymi warzywami i ryżem jaśminowym (31 zł) lub łososia sous-vide na jesiennych warzywach z duszonymi jabłkiem i gruszką (podawanymi w osobnej miseczce) i puree z z zielonego groszku (29 zł).

Dodatkowo w każdy piątek można tu spróbować świeżej ryby z Jeziora Goczałkowickiego  oraz świeżych muli (24 lub 26 zł).

Dla dzieci też jest coś dobrego, bo mogą sobie zamówić dowolną potrawę, która – o ile w kuchni są na nią składniki – zostanie przygotowana za 12 zł. Dla dzieci jest też specjalny kącik w lokalu, by się nie nudziły gdy rodzice zajadają.

Desery również są przygotowywane na miejscu, są wystawione w gablotce, by każdy mógł sobie je obejrzeć przed konsumpcją. Są to np. torcik jogurtowy (10 zł), brownies (8 zł), klasyczny sernik (6 zł).

W Punkcie G można też się napić wina, piwa, cydru (który staje się coraz popularniejszym napojem) i mocniejszych alkoholi. Kawa espresso kosztuje 5 zł, cappuccino 6 zł, herbata 4 zł.

Już niedługo Marek Furczyk planuje wprowadzić nowe menu sezonowe. – Chcę, by nasze menu zmieniało się co 6 tygodni, było oparte na naturalnych, dostępnych w tym czasie produktach. Pomysłów na nowe dania mam sporo – uśmiecha się Furczyk.

Silesia Smakuje oczywiście poinformuje o nowym menu jak tylko się pojawi:-)

Punkt „G”astronomiczny.

Pszczyna, ul. Bankowa 1,

czynne: pon.-czw., niedz. 10.00-20.00, pt.-sob. 10.-23.00

https://www.facebook.com/punktgastronomiczny?fref=ts

 

Tagi

furczyk pszczyna / marek furczyk / punkt g / punkt g pszczyna / punkt gastronomiczny

Kategorie

KUCHNIA / NOWOŚCI / KUCHNIA / Polska / UGRYŹ SWOJE MIASTO / Pszczyna / KUCHNIA / Slow Food / UGRYŹ SWOJE MIASTO

Komentarze

Marek Gorski:

Poprostu bajka!
I travel the world a great deal, and would rate this little Bistro in the highest categories.
The food is of outstanding local produce, beautifully orepared, seasoned and presented to the highest standard.
Ypu don’t have to be a ‚food snob’ to enjoy yourself…
People of all ages are made to feel welcome here..and that counts!
Value for money it is simply unbeatable!

SMACZNEGO! as they say in Polish!

POLECAM!!!

p:

Nawet smaczne ale porcje dań dnia są jak dla dzieci

Wyszukiwarka

Kategorie wpisów