Katowice: Bistro Picnic – nowy lokal przy Wawelskiej 1
UWAGA! Lokal już nie istnieje. Od sierpnia 2016 r. działa tu serwująca hiszpańskie dania Barcelona.
Pod adresem Wawelska 1 od drugiej połowy września działa zupełnie nowa ekipa. Zaprasza do Bistro Picnic na pierogi, placki i naleśniki – dania lubiane przez wszystkich, idealne na szybki posiłek w środku dnia, w samym centrum miasta. Do tego w korzystnym przedziale cenowym – od 10 zł do 19 zł. Przygotowywane na świeżo, ale podane najszybciej jak się da.
Najpierw trochę historii – koniecznej do opowiedzenia, by Bistro Picnic mogło zacząć z nową, niezapisaną kartą. W tym lokalu do niedawna działał Bar Urlop, który przed Kuchennymi Rewolucjami był Polskim Smakiem. Po emisji burzliwego programu, w którym Magda Gessler nie uznała rewolucji – bar funkcjonował jeszcze kilka miesięcy. Obecnie działa tam nowe bistro, z nową załogą i szefem kuchni Adamem Naziębło.
Wnętrze przeszło zmiany, choć nie rewolucję. Na ścianach pojawiła się biało-szara krata nawiązująca do domowych, babcinych obrusów. Możecie pamiętać te stoły i krzesła. Zostały, ale siedziska krzeseł ocieplono poduszkami w kratę. Na stołach znajdziecie wydrukowane menu i słoje z sztućcami. To część planu, by do Bistro Picnic można było wpaść na szybki posiłek w ciągu dnia. Ma być jak w prawdziwym bistro – naprawdę bystro, czyli szybko.
Jak wyjaśnia nam Adam Naziębło, szef kuchni Bistro Picnic, gość, który siada przy stole nie traci czasu na to, by czekać na kelnerkę, która podejdzie z menu. Ma je przed sobą, na stole. Na pierwszej stronie menu znajdujemy to, na czym Bistro Picnic stoi: pierogi, placki i naleśniki.
W środkowej części na górze jest miejsce na zupę. Załoga codziennie wpisuje tam nazwy dwóch zup przygotowanych na świeżo na ten dzień. Na dole karty jest biały pasek – w którym wpisywana jest promocja na dany dzień. Gdy obrócimy menu znajdziemy tam napoje zimne i ciepłe, piwa, wina i hasło ”ciasto”. I znów – załoga wpisuje tam codziennie nazwę świeżo upieczonego ciasta.
Wróćmy do wielkie trójki: pierogów, placków i naleśników. Wszystkie te dania robione są na miejscu, na świeżo. Pierogi podzielono na klasyki: z mięsem, ruskie oraz z kapustą i podgrzybkami. Wśród wytrawnych znajdziecie m.in. smażone pierogi z oscypkiem i wędzoną śliwką podane z żurawiną marynowaną w korzennym winie 14 zł czy pierogi z łososiem, brokułami i serem roquefort 14 zł.
I tu ciekawa rzecz. Szef kuchni zwraca uwagę, że dania kryją w sobie smakowy twist. I tak np. śliwka to wędzona polska śliwka, a nie jakaś kalifornijska słodka kuzynka. Zaś do pierogów z łososiem podawana jest kwaśna śmietana ze skórką otartą z limonki. Podobnie rzecz ma się z pierogami słodkimi. Te z prażonymi jabłkami 12 zł podawane są z masłem cynamonowym, a pierogi śliwkowe z sosem piernikowym.
Kategoria: placki – w tym placki ziemniaczane uwielbiane przez wiele osób. Najlepiej w Bistro Picnic sprzedają się placki ziemniaczane z gulaszem węgierskim 19 zł i z prawdziwkami w śmietanie 19 zł. To świetne połączenia smaków, ale Adam Naziębło poleca spróbować placki ziemniaczane z grillowanym kurczakiem i sosem tzatzyki 14 zł. W menu znajdziemy również langosz, czyli placek z ciasta drożdżowego. W Picnicu podawany jest on na trzy sposoby, a kosztuje 10, 16 i 19 zł.
I tak docieramy do naleśników: zapiekanych, francuskich i pancakes. Naleśniki wypiekane są na dwóch naleśnikarkach. Francuskie serwowane są na słodko np. z kajmakiem, orzechami i prażonymi migdałami 12 zł. Naleśniki zapiekane to np. naleśniki z pikatną wołowiną, pomidorami i fasolą zapiekane z serem i ziołami 18 zł. Są też oczywiście modne pancakes. Możecie je zjeść np. w klasycznym wydaniu z syropem klonowym, borówkami i bitą śmietaną.
Bistro Picnic serwuje w godz. 9-12 serwuje również śniadania. Najbardziej wypasione to English Breakfast – fasolka w pomidorach, kiełbaska pieczonam, bekon z grilla, jajko sadzone, pieczony pomidor, pieczarki z patelni tost – 16 zł. Zjecie tu także Śniadanie Kontynentalne – rogalki, konfitura, dżem, miód, masło, świeże owoce lub trzy opcje klasycznych śniadań polskich w cenie od 10 do 12 zł. Picnic serwuje je w różnych promocyjnych odsłonach, np. z kawą za 1 zł – warto więc obserwować profil lokalu na FB.
W Picnicu napijecie się czeskich piw: Budweisera, Zubra, Staropramena (4-6 zł) oraz win białego, czerwonego i stołowego. Kieliszek już za 8 zł.
Bistro Picnic, Katowice, ul. Wawelska 1, czynne: pn.-pt. 9-21, sb. 11-22, nd. 12-20, płatność gotówką/kartą, FB: www.facebook.com/bistropicnic
Kategorie
UGRYŹ KATOWICE / Bistro / UGRYŹ KATOWICE / Lunch / UGRYŹ KATOWICE / Nowe miejsce / NOWOŚCI / UGRYŹ KATOWICE / UGRYŹ SWOJE MIASTO
Wyszukiwarka
Kategorie wpisów
Wybierz kategorię
- KUCHNIA (338)
- Amerykańska (32)
- Chińska (4)
- Czeska (3)
- Fast Food (25)
- Francuska (12)
- Grecka (1)
- Gruzińska (4)
- Hiszpańska (6)
- Japońska (22)
- Karaibska (1)
- Meksykańska (1)
- Niemiecka (7)
- Orientalna (3)
- Ormiańska (3)
- Polska (173)
- Rosyjska (2)
- Śląska (54)
- Slow Food (35)
- Śródziemnomorska (44)
- Wegańska (11)
- Wegetariańska (24)
- Węgierska (3)
- Włoska (73)
- Meksykańska (1)
- NOWOŚCI (242)
- POLECAMY (85)
- PROMOCJE I KONKURSY (8)
- UGRYŹ KATOWICE (204)
- Bar (34)
- Bistro (66)
- Foodtruck (1)
- Kawiarnia (40)
- Klubokawiarnia (5)
- Lodziarnia (1)
- Lunch (16)
- Nowe miejsce (82)
- Piekarnia (2)
- Pizzeria (12)
- Pub (12)
- Restauracja (68)
- UGRYŹ SWOJE MIASTO (200)
- Będzin (1)
- Beskidy (6)
- Bielsko-Biała (12)
- Bytom (10)
- Chorzów (20)
- Czechowice-Dziedzice (2)
- Czeladź (4)
- Częstochowa (3)
- Dąbrowa Górnicza (8)
- Gliwice (29)
- Jura (2)
- Kobiór (1)
- Lubliniec (1)
- Miasteczko Śląskie (1)
- Mikołów (4)
- Mysłowice (4)
- Okręg Rybnicki (1)
- Piekary Śląskie (1)
- Pszczyna (7)
- Pyskowice (1)
- Radzionków (1)
- Ruda Śląska (9)
- Siemianowice Śląskie (3)
- Sosnowiec (40)
- Świętochłowice (4)
- Tarnowskie Góry (7)
- Tychy (16)
- Zabrze (11)
- Zawiercie (3)
Komentarze
Dusia:
Byłam, polecam!
Zwłaszcza neleśniki z kajmakiem 🙂
XTDO:
Pierogi wizualnie wykonane i podane ala Kryształowa,ale jeśli chodzi o smak to jest już gorzej.Dla mnie farsze były mało wyraziste i słabo doprawione.Mimo wszystko polecam ten lokal za ładny wystrój,miłą obsługę i przystępne ceny.
G.K:
Byłem, zjadłem placki po węgiersku i były pyszne pierwszy raz jadłem tak dobre placki po węgiersku. Pozdrowienia dla szefa kuchni!
Sas:
…odkryłam niedawno to miejsce….będę tam przychodzić jest smacznie i sympatycznie……
Vot:
Mniam! Byliśmy na wyżerce rodzinnie. Dzieci zadowolone – to chyba najlepsza ocena :). Niebo w gębie. Zupka serowa rewelacyjna!
Kiki:
Chochelka zupki,3 malutkie placuszki z sosem plus napój 30zł to jakiś żart jak na bistro…Jedzenie także dupy nie urwało…
Kiki:
Lokal jest już do sprzedania,wiec moja poprzednia opinia nie jest chyba jednostkowa…