Katowice: lokal Marcina Czubaka – Staromiejska 13
Od kiedy pojawiła się informacja o tym, że Marcin Czubak, finalista Top Chef Polska, były prywatny kucharz dla prezydenta Republiki Gabonu, chłopak z Katowic otworzy lokal w swoim mieście usłyszeliśmy setki pytań dotyczących tego przedsięwzięcia. Wybraliśmy 10 najczęściej powtarzających się i w momencie, gdy restauracja Staromiejska 13 działa już kilka dni – odpowiadamy…
1. Kiedy Marcin otworzy swój lokal?
– Lokal już działa. Został otwarty 2 marca o godz. 8, a Silesia Smakuje była pierwszym klientem. Zjedliśmy na śniadanie frankfurterki jagnięce, a do nich własnej produkcji – chleb i masło. Spróbowaliśmy też croque monsieur z świetnym dżemem pomidorowym. Do tego pyszna kawa.
2. Co to będzie za lokal?
– Swój pierwszy autorski lokal Staromiejska 13 Marcin Czubak nazywa restauracją casualową, do której można wpadać cały tydzień, o różnych porach dnia. Na śniadanie, na lunch w przerwie lub po pracy, ze znajomymi wieczorem, na randkę, podegustować, ale i na szybki posiłek. Lokal jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 8-22, w soboty i niedzielę w godz. 11-22 (jedzenie można zamawiać do godz. 21).
3. Czy Marcin gotuje w tej restauracji, czy tylko ją sygnuje swoim nazwiskiem?
– Jak najbardziej gotuje. Jest autorem menu. W menu znajdują się również jego hity z programu Top Chef Polska: Ceviche/drosz/mango/chilli 15 zł; Łazanki/grzyby/kapusta/kiełbasa/jałowiec 30 zł; Lody/palone masło/biszkopt 12 zł.
4. Co będzie serwowała Staromiejska 13?
– Menu składa się z dwóch niezależnych części. Pierwsza stała z hitami z Top Chef Polska, 6-daniowy menu śniadaniowym oraz 4 daniami Bar Snack. Druga karta zmienia się częściej – raz w tygodniu lub co kilka dni – i proponuje po 4 dania z kategorii przystawki, dania główne i desery. Chcecie być zorientowani w zmianach, obserwujcie profile Marcin Czubak i Staromiejska 13 na Facebooku.
5. Jaką kuchnię będzie serwował Czubak?
– Marcin lubi słowo ”twist” i ta kuchnia też wygląda na kuchnię z twistem. Czyli dobrej jakości składniki, na świeżo przygotowane, ale nie banalnie, a właśnie z twistem. Nieoczywiste połączenia produktów, najwyższej jakości mięsa i ryby, chleb wypieczony na miejsu, masło własnego wyrobu, przetwory itd. Więc…mix&twist.
6. Czy Marcin będzie miał wysokie ceny?
– Uważamy, że są przystępne. Słynnych lodów z palonego masła możemy spróbować już za 12 zł, śniadania kosztują od 10 do 15 zł. Przystawki np. Ośmiornica/Melon/Ogórek to cena 15 zł, dania główne np. Polędwiczki/Kasza/Jabłko/Soubise 30 zł, a desery np. Pudding ryżowy/Jabłko/Karmel/Orzech 10 zł. Za zestaw trzech dań zapłacimy 50 zł. Kawy kosztują od 6 do 9 zł, napoje (Fritz Cola, John Lemon, świeży sok pomarańczowy/grepfriutowy, coca cola, woda) od 5 do 8 zł.
7. Co w lokalu będzie alkohol?
– Koncesja na alkohol ma obowiązywać od 6 kwietnia. Staromiejska 13 będzie serwować koktajle, wina i piwa.
8. Czy w Staromiejskiej 13 trzeba rezerwować stoliki?
– Obowiązku nie ma, ale na pewno rezerwacja ułatwi pracę załodze. Najlepiej zrobić to telefonicznie. W lokalu jest obsługa kelnerska.
9. Czy Marcin da radę?
– Uważamy, że tak. Składają się na to talent, pracowitość i kreatywność Marcina oraz niewątpliwie sława, jaka zostaje po dojściu do finału Top Chef Polska. Marcin bardzo dobrze się prezentował w programie i wiele osób bardzo mu kibicuje. Należy mieć nadzieje, że nie tylko będą trzymać kciuki i lajkować posty, ale przyjdą do Staromiejskiej 13.
10. Czy inne lokale na Staromiejskiej popadają?
– Na pewno nie przez nowy lokal Czubaka. Wręcz przeciwnie. Jeśli ma się zrobić na tej ulicy ruch, to właśnie dzięki zainteresowaniu Staromiejską 13. Mamy nadzieję, że wiosną rynek rozkwitnie na całego (a ten fragment przy wlocie do Staromiejskiej jest naprawdę ciekawy), a wraz z nim obudzi się z letargu Staromiejska i wręcz przybędzie na niej lokali. Ma wszelkie składniki do osiągniecia sukcesu. Są tu bardzo fajne lokale: Little Hanoi, Restobar, Miss Cupcake, a zaraz dalej jest ul. Mielęckiego m.in. z Sakaną i Prosecco Bistro & Wine Bar. Świetna alternatywa dla Mariackiej. Zresztą sam Marcin zapowiada, że w jedności siła i warto, by Staromiejska kojarzyła się ze świetnym jedzeniem. Trzymamy kciuki!
Kategorie
UGRYŹ KATOWICE / Bistro / KUCHNIA / NOWOŚCI / KUCHNIA / Polska / UGRYŹ KATOWICE / Restauracja / KUCHNIA / Slow Food / UGRYŹ KATOWICE
Wyszukiwarka
Kategorie wpisów
Wybierz kategorię
- KUCHNIA (338)
- Amerykańska (32)
- Chińska (4)
- Czeska (3)
- Fast Food (25)
- Francuska (12)
- Grecka (1)
- Gruzińska (4)
- Hiszpańska (6)
- Japońska (22)
- Karaibska (1)
- Meksykańska (1)
- Niemiecka (7)
- Orientalna (3)
- Ormiańska (3)
- Polska (173)
- Rosyjska (2)
- Śląska (54)
- Slow Food (35)
- Śródziemnomorska (44)
- Wegańska (11)
- Wegetariańska (24)
- Węgierska (3)
- Włoska (73)
- Meksykańska (1)
- NOWOŚCI (242)
- POLECAMY (85)
- PROMOCJE I KONKURSY (8)
- UGRYŹ KATOWICE (204)
- Bar (34)
- Bistro (66)
- Foodtruck (1)
- Kawiarnia (40)
- Klubokawiarnia (5)
- Lodziarnia (1)
- Lunch (16)
- Nowe miejsce (82)
- Piekarnia (2)
- Pizzeria (12)
- Pub (12)
- Restauracja (68)
- UGRYŹ SWOJE MIASTO (200)
- Będzin (1)
- Beskidy (6)
- Bielsko-Biała (12)
- Bytom (10)
- Chorzów (20)
- Czechowice-Dziedzice (2)
- Czeladź (4)
- Częstochowa (3)
- Dąbrowa Górnicza (8)
- Gliwice (29)
- Jura (2)
- Kobiór (1)
- Lubliniec (1)
- Miasteczko Śląskie (1)
- Mikołów (4)
- Mysłowice (4)
- Okręg Rybnicki (1)
- Piekary Śląskie (1)
- Pszczyna (7)
- Pyskowice (1)
- Radzionków (1)
- Ruda Śląska (9)
- Siemianowice Śląskie (3)
- Sosnowiec (40)
- Świętochłowice (4)
- Tarnowskie Góry (7)
- Tychy (16)
- Zabrze (11)
- Zawiercie (3)
Komentarze
Lekcje Polskiego:
Na pewno kiedyś wpadnę, na pewno nie na frankfuterki :D. W tej kiełbasce nie ma żadnego futerka… Można sobie zapamiętać (choć nie wiem, czy wiąże się to z pochodzeniem nazwy), że ta kiełbaska to „Frankfurt + erka” :).
http://sjp.pwn.pl/sjp/frankfurterka;2460105
KasiaG:
Silesia Smakuje: To prawda 🙂 Dziękujemy za czujność i już poprawiamy.
Lekcje Polskiego:
Super! Dziękuję :).
Michał:
Miejsce przyjemne choć stoliki swoim rozmiarem pasowały by bardziej do baru. Kurczak COQ przypomina niedzielny obiad i sprawia wrażenie odgrzewanego. Policzki jagnięce niezłe. W obu daniach ilość „zieleniny” jest karygodnie mała. Posiłki powinny być jednak zbilansowane, a tego tu nie ma.
Agnes:
Trzymam kciuki .. jednak uważam, że hmm kapkę do poprawy. Jadłam kaczkę..cena 42zł ..sorry ale nawet nie dostałam całej piersi z kaczki tylko trzy kawałeczki w dodatku sos był niedobry ..bez smaku sama ciemna woda kminek rzucony ale nie przeszedł sos przyprawami danie jałowe w smaku..do tego boczniaki były dobre lekkie bez panierk i dostałam dwa pierożki z nadzieniem ze słodkich ziemniaków ( bataty ) uważam, że kapkę pieprzu, soli do farszu dałoby smaku wyśmienitego i podniosło by walory całego dania ….. Danie jak dla mnie jałowe nie miało tego czegoś … kaczka przygotowana fajnie ale brakowało mi skórki bardziej upieczonej chrupiącej no ale był sos zatem to można przyjąć .. Tylko ten sos był nijaki jak pomyje.. Przepraszam trzymam kciuki za tą knajpkę i Pana Marcina to nie jest opinia złośliwa tylko coś trzeba poprawić dać smaku … to miała byc poezja smaku a wyszło nijak …
Sas:
…..byłam wczoraj z synem na obiedzie……wszystko było bardzo smaczne….takie dizajnerskie…napewno tam wrócę….
aseret:
Razem z mężem odwiedziliśmy Staromiejską 13 około miesiąca temu…..wsuwałam aż mi się uszy trzęsły mąż również :). Jadłam kurczaka, mąż kaczkę. Ach wszystko co dobre szybko się kończy 🙁 🙂