Sosnowiec: Zimowe Smakowanie w Maglu Kulinarnym
Menu sezonowe na wiosnę, lato i jesień skrzą się pomysłami i składnikami. Ale co serwować zimą, gdy darmo szukać świeżych, wypieszczonych słońcem warzyw i owoców? Czym przyciągnąć do restauracji, gdy człowiek najchętniej zamawiałby jedynie pizzę z podwójnym serem? Magiel Kulinarny znalazł sposób! Warzywa przetworzył wcześniej i zamknął je w słoikach, a teraz – zimą – wyczarowuje z nich niebanalne dania.
W karcie Zimowe Smakowanie przy nazwach dań znajdziecie niewielkie symbole słoiczków. To znak, że w daniu zostały wykorzystane przetwory, które powstały w Maglu. Co ciekawe nie są to pospolite konfitury czy grzybki w occie, a rokitnik (superzdrowy i supermodny obecnie), syrop z czarnego bzu, dynia, sos gorczycowy z czarnej gorczycy czy topinambur w postaci spasteryzowanej emulsji. Brawo za pomysł! Miło się robi na sercu, gdy można sobie wyobrazić kucharzy wkładających do słoików te cuda, zamiast zamawiających wiadra sosów i wory mrożonek.
Ale wróćmy do nowej karty… Wojciech Ptak, właściciel restauracji Magiel Kulinarny, układając menu inspirował się kuchniami małopolską i świętokrzyską, starymi przepisami znawców kulinariów Haliny Szymanderskiej i Tadeusza Przypkowskiego. Poproszony o krótki opis karty mówi: – Polska, zimowa, sezonowa.
Poświadczenie tych słów jest m.in. obecność w menu zimowych jabłek – szara reneta, jarmużu, suszonych grzybów, śliwek wędzonych, kaszy pęczak, ryb słodkowodnych, dziczyzny, a nawet wina świętomarcińskiego z winnicy Srebrna Góra.
Kartę Zimowe Smakowanie otwierają dwie przystawki. Pierwsza to wątróbka drobiowa/galaretka z czarnej porzeczki/rokitnik 16 zł. Druga to przegrzebek z topinamburem podanym na trzy sposoby – pieczony, czips, emulsja 21 zł. Ciekawe, różnorodne danie.
Zupy to: rybna z borowikami 12 zł – gotowana przez wiele godzin m.in. na sandaczu, karpiu, pstrąg. Uzupełniona grzybami i śmietaną sprawia, że smak rybny odgrywa rolę istotną, ale drugoplanową. Ciekawie zapowiada się zupa cebulowa wg Przypkowskiego 8 zł. Ów Przypkowski to twórca Muzeum Zegarów w Jędrzejowie, którego pasją były zegary słoneczne i kulinaria. Zupa inspirowana jego przepisami powstaje z razowego czerstwego chleba i cebuli. Za korzenne nuty w niej odpowiedzialne są goździki, cynamon, anyż. Ma lekko kwaskowy posmak i podawana jest z obwarzankiem z ciasta francuskiego.
Ciekawym daniem są gołąbki, ale nie tradycyjne, jakie znamy głównie z domowej czy barowej kuchni, a nowoczesne – otwarte gołąbki z jarmużu z pęczakiem, sumem i rodzynkami 23 zł. Warto spróbować też sandacza na ziemniakach z marynowaną dynią i borowikiem 29 zł – przy dyni i borowiku widnieje symbol słoiczka, więc mamy do czynienia z przetworami z kuchni Magla Kulinarnego.
Zimę w tym roku mamy łaskawą, ale jeśli ktoś bardzo tęskni za słońcem, pan Wojtek poleca danie: pierś kurczaka z pomarańczami, ptysiowymi kluskami kładzionymi z parmezanem i marchewką w sosie gorczycowym 31 zł. Jak mówi, to danie to radość zimą. Utrzymane jest w słonecznych żółto-pomarańczowych barwach, a kluski z parmezanem wprowadzają w błogostan.
Poleca zwrócić też uwagę na stek wołowy jędrzejowski z bułczanymi knedlami i brukselką z boczkiem. Zapewnia, że brukselka jest przygotowana w taki sposób, że można się w niej zakochać, a przynajmniej do niej przekonać. Zdradza też, że najpopularniejszym z daniem z zimowego menu jest gotowany przez 4 dni bigos z kiszonej kapusty charsznickiej z mięsem z pieczonej kaczki, śliwkami wędzonymi, szarą renetą, suszonym borowikiem i winem świętomarcińskim 23 zł.
W sekcji deserów znajdziemy natomiast krem czekoladowy Cambridge 12 zł. Deser trafia na stół posypany cukrem, który to kelner na oczach gościa traktuje palnikiem aż zmieni się w słodką skorupkę.
W okresie zimowym w Maglu Kulinarnym można się napić m.in. grzańców z piwa, cydru i wina lub Grzanki sosnowieckiej 250 ml – 29 zł (czekolada, cukier, masło, 170 ml wódka) podawanej w małym termosie. Jest to napitek, który kiedyś spożywało się w sosnowieckich domach z filiżanek na świątecznych śniadaniach i spotkaniach towarzyskich. Były to czasy, kiedy robiło się domowe ajerkoniaki, naleweczki i takie właśnie grzanki.
Menu Zimowe Smakowanie obowiązuje do ostatniego weekendu lutego. Potem przyjdzie czas na niespodzianki z okazji urodzin restauracji.
Kategorie
KUCHNIA / NOWOŚCI / KUCHNIA / Polska / KUCHNIA / Slow Food / UGRYŹ SWOJE MIASTO / Sosnowiec / UGRYŹ SWOJE MIASTO
Wyszukiwarka
Kategorie wpisów
Wybierz kategorię
- KUCHNIA (338)
- Amerykańska (32)
- Chińska (4)
- Czeska (3)
- Fast Food (25)
- Francuska (12)
- Grecka (1)
- Gruzińska (4)
- Hiszpańska (6)
- Japońska (22)
- Karaibska (1)
- Meksykańska (1)
- Niemiecka (7)
- Orientalna (3)
- Ormiańska (3)
- Polska (173)
- Rosyjska (2)
- Śląska (54)
- Slow Food (35)
- Śródziemnomorska (44)
- Wegańska (11)
- Wegetariańska (24)
- Węgierska (3)
- Włoska (73)
- Meksykańska (1)
- NOWOŚCI (242)
- POLECAMY (85)
- PROMOCJE I KONKURSY (8)
- UGRYŹ KATOWICE (204)
- Bar (34)
- Bistro (66)
- Foodtruck (1)
- Kawiarnia (40)
- Klubokawiarnia (5)
- Lodziarnia (1)
- Lunch (16)
- Nowe miejsce (82)
- Piekarnia (2)
- Pizzeria (12)
- Pub (12)
- Restauracja (68)
- UGRYŹ SWOJE MIASTO (200)
- Będzin (1)
- Beskidy (6)
- Bielsko-Biała (12)
- Bytom (10)
- Chorzów (20)
- Czechowice-Dziedzice (2)
- Czeladź (4)
- Częstochowa (3)
- Dąbrowa Górnicza (8)
- Gliwice (29)
- Jura (2)
- Kobiór (1)
- Lubliniec (1)
- Miasteczko Śląskie (1)
- Mikołów (4)
- Mysłowice (4)
- Okręg Rybnicki (1)
- Piekary Śląskie (1)
- Pszczyna (7)
- Pyskowice (1)
- Radzionków (1)
- Ruda Śląska (9)
- Siemianowice Śląskie (3)
- Sosnowiec (40)
- Świętochłowice (4)
- Tarnowskie Góry (7)
- Tychy (16)
- Zabrze (11)
- Zawiercie (3)
Komentarze