Katowice: Plebiscytowa Burger Bar. Nowe miejsce z buksami
Ekskluzywny bar z burgerami, a właściwie z buksami – tak określa swój lokal Agnieszka Jędrzejewska, gliwiczanka, która wiele lat pracowała w lokalach w Warszawie. Plebiscytowa Burger Bar ma się wyróżniać dobrej jakości wołowiną grillowaną na grillu lawowym, bułkami pieczonymi na miejscu, domowymi sosami według własnych receptur. – Dbamy o szczegóły – mówi właścicielka. Do tego można tu odnaleźć inspiracje kuchnią japońską:-)
Plebiscytowa Burger Bar znajduje się – jak sama nazwa wskazuje – przy ul. Plebiscytowej 1 w Katowicach, w pięknie odnowionej kamienicy na rogu, niedaleko Wojewódzkiej. Działa od grudnia 2014. Lokal to nieduży, z dwoma salami. Pierwsza, tuż przy wejściu, jest urządzona w kolorach białym i niebieskim, druga, mniejsza, z tyłu, mieści sporą lożę w kolorze czerwonym, w sam raz na imprezkę ze znajomkami. Jest jasno, czysto i estetycznie. Szefem kuchni jest Janek Paweł Sierzputowski, doświadczony kucharz „buksowy” z Warszawy.
Zobacz film z wnętrza Plebiscytowa Burger Bar: https://www.youtube.com/watch?v=_sGBJ0B32t0
Menu Plebiscytowa Burger Bar jest wypisane na tablicy nad otwartą kuchnią. Lokal ma świetną wentylację, bo mimo iż na naszych oczach kucharz przygotowuje wszystkie specjały, w ogóle nie czuć w środku kuchennych zapachów, na czele z dymem. Specjalność zakładu, czyli burgery, zwane tu buksami, jest serwowana w dwóch gramaturach – 120 lub 180 g. Dzięki temu nie trzeba się przejadać albo niedojadać:-) Standardowy stopień wysmażenia mięsa w buksach to medium. Buksy kosztują od 11 zł (120 g Classic) do 22 zł (180 g Senior Guapo – m.in. z nachos, cheddarem, guacamole i boczkiem). Między nimi są takie buksy jak: Cheese (z serem cheddar), Agikura (z kurczakiem w sosie kabayaki), Mademoiselle (z burakiem z miodem, serem kozim, orzechami włoskimi), Janosik (z oscypkiem) czy Don Corleone (z rukolą, pesto, szpinakiem i mozarellą).
Do buksów można zapodać sobie frytki belgijskie (smażone podwójnie, w zestawie z buksem kosztują 3 zł, osobno 7 zł, podawane z sosem ayoli), albo fajną alternatywę dla frytek klasycznych, czyli frytki z buraka (5 zł, bardzo dobre!). Ciekawe są też warzywa w tempurze (15 zł), spotykane zazwyczaj w restauracjach sushi. W ogóle w Plebiscytowa Burger Bar można wyczuć wiele inspiracji kuchnią japońską (np. wspomniany wyżej buks z kurczaka z sosem tabayaki z węgorza), bo właścicielka lokalu była przez wiele lat menadżerką Sushi Wesoła w Warszawie.
Każdego buksa można sobie zamówić z dodatkowym sosem – czosnkowym, pesto, tapenadą, tatarskim, tzatzyki lub innymi dodatkami (po 2 lub 3 zł). – Sosy robimy na bazie świeżych ziół, sprowadzanych z Izraela – mówi właścicielka. – Z kolei wołowina, której używamy, to sezonowane polskie mięso krów rasy wielkopolskiej – dodaje.
Dla dbających o linię są sałatki (11 lub 15 zł), podawane z grzankami lub makaronem, w tym z tuńczykiem, vege (z serem kozim) czy z czerwoną fasolą. Do tego sos – oliwa z ziołami, musztardowo-miodowy, blue czy pesto pietruszkowym. Sałatkę można sobie również skomponować samemu. Można tu też zamówić sobie 3 rodzaje mięs z grilla lawowego, podawane na żeliwnym półmisku – love wołowe, karkówka i kurczak (25 zł). Dania zamawia się tu przy barze, płacąc w kasie, a kelnerka przynosi je już do stolika. Można też wziąć na wynos.
Plebiscytowa Burger Bar wyróżnia się też ciekawą ofertą napojów, bo lokal serwuje bardzo popularny w USA napój Dr Pepper (8 zł), coca-colę waniliową czy napoje z Tajlandii Mogu Mogu (9 zł). W lokalu można zjeść lunch, od poniedziałku do piątku w godz. 12.00-16.00 za 20 zł jest buks (120 g love wołowe) lub sałatka z ziemniaczkami opiekanymi w rozmarynie czu frytkami belgijskimi, i do tego np. herbata zimowa.
– Można u nas zorganizować imprezę czy przyjęcie, wtedy ustalamy menu, niekoniecznie z menu burgerowego – mówi właścicielka. – Możemy zrobić też rosół czy ciekawe dania mięsne – dodaje.
Plebiscytowa Burger Bar,
Katowice, ul. Plebiscytowa 1,
czynne: pon.-czw. 12.00-22.00, pt., sob. 12.00-3.00, niedz. 14.00-20.00,
Kategorie
KUCHNIA / Amerykańska / UGRYŹ KATOWICE / Bar / UGRYŹ KATOWICE / Bistro / KUCHNIA / UGRYŹ KATOWICE / Nowe miejsce / NOWOŚCI / UGRYŹ KATOWICE
Wyszukiwarka
Kategorie wpisów
Wybierz kategorię
- KUCHNIA (339)
- Amerykańska (33)
- Chińska (4)
- Czeska (3)
- Fast Food (25)
- Francuska (12)
- Grecka (1)
- Gruzińska (4)
- Hiszpańska (6)
- Japońska (22)
- Karaibska (1)
- Meksykańska (1)
- Niemiecka (7)
- Orientalna (3)
- Ormiańska (3)
- Polska (173)
- Rosyjska (2)
- Śląska (54)
- Slow Food (35)
- Śródziemnomorska (44)
- Wegańska (11)
- Wegetariańska (24)
- Węgierska (3)
- Włoska (73)
- Meksykańska (1)
- NOWOŚCI (243)
- POLECAMY (85)
- PROMOCJE I KONKURSY (8)
- UGRYŹ KATOWICE (205)
- Bar (35)
- Bistro (67)
- Foodtruck (1)
- Kawiarnia (40)
- Klubokawiarnia (5)
- Lodziarnia (1)
- Lunch (16)
- Nowe miejsce (83)
- Piekarnia (2)
- Pizzeria (12)
- Pub (12)
- Restauracja (68)
- UGRYŹ SWOJE MIASTO (200)
- Będzin (1)
- Beskidy (6)
- Bielsko-Biała (12)
- Bytom (10)
- Chorzów (20)
- Czechowice-Dziedzice (2)
- Czeladź (4)
- Częstochowa (3)
- Dąbrowa Górnicza (8)
- Gliwice (29)
- Jura (2)
- Kobiór (1)
- Lubliniec (1)
- Miasteczko Śląskie (1)
- Mikołów (4)
- Mysłowice (4)
- Okręg Rybnicki (1)
- Piekary Śląskie (1)
- Pszczyna (7)
- Pyskowice (1)
- Radzionków (1)
- Ruda Śląska (9)
- Siemianowice Śląskie (3)
- Sosnowiec (40)
- Świętochłowice (4)
- Tarnowskie Góry (7)
- Tychy (16)
- Zabrze (11)
- Zawiercie (3)
Komentarze
aneczka:
Kolejny raz koloryzowanie ! Niemiła obsługa, niesmaczne „buksy” (xD) . Po prostu nie polecam ! I ten japoński sos ochyda ! Totalne zero jak dla mnie. JESZCZE RAZ NIE POLECAM !!!
Gliwiczanka:
Zdrowo,smacznie i w miłej atmosferze .POLECAM
Martyna Gliwiczanka:
Bravo pysznie warto przyjechać z Gliwic gdzie mogliby uczyć się jak ma wyglądać czysty lokal oraz jak ma być podany burger…Smaków moc.
marko:
masakra .dobrze ze splajtowało . Totalne zero je sli chodzi o burgery a właścicelka to szkoda gadać…ZER/o
Maciej:
Świetne miejsce brakuje go na mapie kulinarnej w Kato
Obecne burgerownie -nie dorównują ,już nie wspomnę o braku miłej obsługi i klimatyzacji i świeżego jedzenie .. Właścicielka wysoko podniosła poprzeczkę i może dlatego zamknęła bo byle jak to nie w jej stylu -poznałem osobiście ją na warsztatach kuchni meksykańskiej..
Uprzejmość i ogromna wiedza..szkoda,że zamknęła.
gvdsghg:
pozytywne komentarze to chyba Pani właściciel pisała. Byłem raz, teraz sprawdziłem z ciekawości czy jeszcze działa bo burger był ochydny, bez smaku a ciągłe trajkotanie właścicielki podczas gdy człowiek chce zjeść w spokoju było baaardzo denerwujące
Alicja:
Fajne miejsce dla studentów
Ceny przystępne i jedzenie pyszne
Trzeba rezerwować w weekendy bo full
Jacek 45:
Z Gliwic dojeżdżam widzę i czuję różnicę a dlatego,że
u nas w mieście Gliwicach przy rynku młoda i trochę prymitywna panienka ale z fochem i kasa i cwaniak otworzyli burger niby zdrowy
Nawet nie są w stanie dorównać tym otwartym w Kato w 30%
Tutaj widać jak są przyrządzane ,nie śmierdzi jak u nas przy Rynku i nie mieszają wołowiny z wieprzowiną
Gliwice wstyd
Plebiscytowa i MadMick to świetna jakość
Tu warto zjeść
Plusem jest również ,że tu obsługa jest normalna bez fochów jak Gliwicach
Rany to niby tylko burgery ale wykonanie w Katowicach jest na dużo wyższym poziomie
Remik:
POLECAM ,dobre mięsa na kamieniu lawowym
Miła obsługa i umiarkowane ceny
Kazik:
Miejsce warte polecenia ,fajna oferta lunchy w tygodniu sporo studentów warto zarezerwować stolik
Burgery bardzo smaczne i w rozsądnej cenie
Rewelacją jest atmosfera ludzie tu pracujący widać lubią swoją pracę i tworzą fajne flow co czuć podczas pobytu Warto mieć taką odskocznię
Współczuję hejtu właścicielom ale jak widać oni i tak trzymają wysoki poziom i nadal dobrze karmią
Krzysztof Was:
Zdecydowanie POLECAM najlepsze burgery zaraz po Mad micku w Katowicach
Co jest super zjesz i nie śmierdzisz jak w Gliwicach przy rynku czy na Mariackiej
Lokal bez zadęcia z fajnym wystrojem
Ceny trochę wysokie jak na mięsa na kamieniu ale czasem warto dopłacić i tu też nie zawiodłem się
z rodziną
Właścicielka dobrze działa co nie dziwi ,że zawiść innych aż muszą kąsać Rozpoczęła warsztaty kulinarne warto za 100zł za każdego z nas mieliśmy ucztę
i wspólne gotowanie
Spory minus to ludzie do dyskoteki,która jest tuż obok blokują wejście do lokalu w weekend
POLECAM za jakość i klimat
Alicja:
Fajne miejsce na lunch z nowoczesnym wystrojem.
Bardzo rozsądne ceny i przyjemny personel .
Dobre dodatki do wołowiny .Polecam